Rozmowy przy kawie (19) |
Witajcie Laseczki Jedyny pozytyw to fakt, że jutro ostatni dzień przedświątecznych obowiązków przedemerytalnych. Przez to wiatrzysko to spać nie mogłam więc moje ruchy lekko ospałe. Nic nie przerywa w tym wianiu. Aż mam strach zawieźć świąteczne wianuszki na cmentarz bo czyż nie odlecą przy takiej sile powiewu? |