Rozmowy przy kawie (19) |
Mało tego! Ostatnio go przyłapałam na próbie zniewolenia seksualnego kota (wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób i zdarzeń przypadkowe) Co do zasłon to ostatni raz prasowała za pierwszej IV RP, teraz mam bawełniane z niewielką sztuczną domieszką i po wyciągnięciu z pralki po prostu wieszam w oknie i sobie mniej lub bardziej wymięte schną Ostatnie kartki popisane, robota nieco pchnięta do przodu, zaraz jadę do miasta, a po południu musze z grubsza pokój dla mamy przegarnąć, bo na razie na środku stoi wanna i dziesiątki toreb z ciuchami |