Rozmowy przy kawie (19) |
iwonaPM pisze: survivor26 pisze: Ale ja w ogóle jestem odklejona, wierzę w jednorożce, pokój na ziemi i takie tam mało chwytliwe hasła Pat na prezydenta ! Boszzz co Ty jej tak źle życzysz!! taka dobra kobieta , a Ty ją w takie bagno.... Pat , zgadzam się w pełni, problemem jest to ,że ja szybciej uwierzę w jednorożce , niż w porządnych polityków. Mój eM powtarza, że Polacy muszą mieć dyktatora, takiego do konkretu, wtedy chodzą jak zegarki. Jak wspomnę mego ulubionego marszałka , to ciężko się z tym nie zgodzić. Ale dość już o tym, średnia wyszła ,że i tak szans nie mamy , więc wypijmy kawkę i coś do niej w sensie ciasteczka oczywiście. Ale właśnie ! przypomniałam sobie co miałam Wam opowiedzieć. Wczoraj po rozprawie przed nami , otwierają się drzwi sali i wychodzi ... balkonik... Zrobiłam oczy jak 5 złotych, no i myślę , chyba ktoś się o jakiś wypadek sądził, ale szczena opadła mi do ziemi jak zobaczyłam za balkonikiem... sędziego w todze... Musze przyznać młody dość człek, jak na miejscowe standardy, i miał przesympatyczną twarz. Jako jedyny z jakąś sympatią na mnie spoglądał , pozostali wyglądali jak by wydali wyrok już... Ale byłam pod wrażeniem dużym. I pozytywnym oczywiście. |