O, po raz pierwszy załapałam się na pierwszej stronie wątku kawowego. Tylko napar z geranium właśnie popijam, na gardło.
Iwonko, Montpellier wydaje się być lepszym rozwiązaniem, jeśli bierze się pod uwagę posiadanie ogrodu.
Zuza, fajna piosenka, rzeczywiście dobra do posłuchania z rana, tak jak Ewa napisała, ale teraz też bardzo dobrze mi się jej słuchało. Wniosła trochę energii w ten dość smętny dzień.
Bogusiu, no to kreatywnie czas spędziłaś.
Aniu, Pat, widzę że pogoda mniej więcej taka sama w całym kraju. Pat, zdrówka życzę dla córci.
Misiu to kamień z serca, jak już masz jasność, że to nie będzie to najgorsze. Zdrówka i dla Twojej wnusi.
Daria, czytałam u Ciebie o decyzji budowy. No to fajnie, że już zadecydowaliście.
Grażynko, a gdzie Twój wątek, żebym mogła Cię odwiedzać?
Małgosiu, zostawiłam dla Ciebie wpis w poprzedniej części.
A ja biorę się zaraz za naprawę klamki w drzwiach i sklejanie mebelka, który czeka na to już chyba ze dwa lata, ale M jakoś nie mógł się do tego przez ten czas zabrać, no to... do dzieła. Jako że rzadko się tu zjawiam, to przy okazji pozdrawiam serdecznie wszystkich na Kompostowniku. |