Ta śpiąca mysz to niby prezent dla Kici, a talerz w kocie łapki to dla Kredki
No, oczywiście! Kicia najlepiej doceni myszkę, gdy zostanie posmarowana jakąś pastą rybną, a Kredka talerz, gdy znajdzie na nim kiełbaski
Mój Lars niedawno bardzo docenił fajny kubek, bo małż miał w nim kawę z mlekiem i cukrem i postawił na dworze prawie na ziemi. Akurat była u nas sąsiadka i widziałyśmy to razem z daleka, rżałyśmy radośnie, gdy małż wrócił i siegnął po kawę, a tam pusto Małż rozejrzał się, zobaczył, że my sie śmiejemy, a Lolo oblizuje się zadowolony i domyslił się, kto mu wsiorbał kawkę
|