Rozmowy przy kawie (18)
Justynko no właśnie, ja też z herbatki bym się ucieszyła i ze świeczek, bo wie Mikołaj jak ja świeczki lubię, ale dziad jeden zapomniał i dlatego jadę sobie dzisiaj w diabły, a potem do teściowej na obiadek jadę ooooo niech sobie przemyśli Mikołaj co zrobiłoczko a to nie dużo kosztuje, więc niech zobaczy ile kasy na giełdę zabiorętaki dziwny oooo taka jestem wstrętna ooooo taki dziwny


  PRZEJDŹ NA FORUM