Rozmowy przy kawie (18) |
Witam mikołajowo. Basieńko, to tak jak ja. A cały tydzień sobie obiecywałam, że w weekend pośpię do południa... Wieje strasznie... Zła jestem, kupiłam M mikołajową herbatkę. Jaśmin i zielona w duopaku. Ważniejsza była jaśminowa...i co...w puszeczce okazała się być owocowa. Ps. Dementuję, w dziwnym opakowaniu jednak jaśminowa. Hurrra. |