Rozmowy przy kawie (18) |
Dzień dobry...chyba dobry? No na pewno dobry, bo Małgosia czuje się lepiej Ja za to nieco gorzej, chyba ze stresu żołądek mi totalnie wysiadł, dołączyły się dolegliwości comiesięczne i zdycham z lekka, ale do piątku jeszcze jakoś się doczołgam... Remont leży i nie dycha, ale przynajmniej wanna przyszła, dziś idę zapłacić i dogadać transport ...takie małe radości Margolciu bardzo mi przykro, że to już Przytulam Cię! aaaa...Danusiu nie trzeba uciekać, nie wolno! Tekst Roty pamiętasz? Znowu jest prawdziwy, choć nie zagrożeń z zewnątrz dotyczy... zatem kawkę, papieroska, jak kto musi i idziemy konspirować...eee to znaczy do obowiązków codziennych |