Rozmowy przy kawie (18)
Kasiu od 1 sierpnia schudłam już 12 kg ale ja razem z dietetyczką, bo sama to zawsze miałam problem powrotny i kg wracały, zawsze i jak mi powiedziała, że w grudniu będę o 10 kg lżejsza to nie wierzyłam Jejzdziwiony i dzisiaj też kupiłam sobie nową wagę, ale tarczową, bo ta elektroniczna mnie oszukiwała, a te stare mechanizmy bez bateriowe są moim zdaniem najlepszelol i dlatego ciuszek mniejszy musiałam kupić hihi ciesze się jak wariatka hihi....aaaa wyjęłam maszynę i szyję, ale co, to nie powiem, bo chyba zrobię komuś z kompostownika niespodziankę, jak mi wyjdzie, ładnie oczywiścieoczko


  PRZEJDŹ NA FORUM