Rozmowy przy kawie (18)
Ania postaram się w przyszłości "odkupić" winy..być może będzie to wpłata na jakiegoś bidoka lub może uda się pomóc w inny sposób,muszę bo sumienie gryzie!
Nie znam sprawy wypadku, rozumiem twoje myśli..

Pati wiem że zadręczam się myślami i cofnąć czasu nie mogę a szkoda..jednak natura wrażliwca wychodzi na wierzch..tylko szkoda, że nie pomyślałam o tym wcześniej..ehh

wczoraj pospałam po południu, dziś nie zamierzam..
poczytałam że Bogusia wzięła się za lepienie uszek i poszłam tym tropem..wyszły uszka i pierogi z kapustą i pieczarkami.
Jednak swoja produkcja odczuwalna w smaku tylko, że nie zawsze są chęci i czas na to.




  PRZEJDŹ NA FORUM