Rozmowy przy kawie (18)
Dzień dobrybardzo szczęśliwy kawusi nie było mojej dzisiaj. Wykorzystałam, że mam mężusia w niedziele w domu to pojechaliśmy do Jeleniej do Tescco po karpie, nie lubię robić zakupów w niedziele, ale mam go tylko w ten dzień i muszę jakoś wykorzystać, co nieoczko no i właśnie obrabia te karpie, a jest ich aż 5 sztukzdziwiony a ja myk pod kocyk i pospałam sobie i chyba wstałam chorasmutnygłowa boli, gardło piecze eeeee do kitusmutny....jak już mężuś ogarnie te ryby to zobaczę ile mam miejsca w zamrażarkach i zacznę lepienie uszek i pierożków, ja nie z tych, co to czekają na ostatnia chwilęoczko....oj łepek mi pęka idę zmierzyć ciśnienie, albo gripeksa jakiegoś wziąć muszęsmutny


  PRZEJDŹ NA FORUM