Rozmowy przy kawie (18) |
zuzanna2418 pisze: Kochany Kompoście! Nie meldowałam się, bo po prostu w pracy mam Armageddon. Nowa władza postanowiła całe moje plany reform i usprawnień wrzucić do kosza. Pół roku wysiłków, główkowania i niestety już poczynionych kroków poszło się szczekać. Teraz bowiem obowiązuje wola polityczna a nie rozsądek. Niestety to nie koniec i zastanawiam się, czy tu się jeszcze da pracować... Buziaki dla wszystkich. Takie podejrzenia miałam, ale nie chciałam publicznie tylko o polityce.... Trzymaj się Zuziu, to minie, może szybciej niż myślimy.. Misiu zawsze Cię miałam za niepokorną duszę i widzę, że dostosowałaś do tego wizerunek punkową fryzurą O właśnie ja do fryzjera muszę...eksperymentów w domu nie mogę robić, bo jednak codziennie w szkole i przedszkolu bywam Komu popołudniową kawkę? |