Witajcie Janinko, Beatko i Dario chciałabym serdecznie podziękować Wam za życzenia Dawno nic nie pisałam i chociaż obiecuje sobie, że zacznę pisać i zaglądać do Was to jakoś wieczorami już mi się nie chce. U nas wszystko w porządku. Natanek rośnie w oczach A na działce... no cóż gdyby nie mama to nie wiem jakby tam teraz wyglądało. Ja co prawda raz w tygodniu zostawiam Małego pod opieką dziewczyn i szłam mamie pomagać, a P jak nie było późno to po pracy jechał, ale to nic przy tak dużej ilości liści jaką mamy co roku. Mama się strasznie narobiła. a to nasz słodziak
telemaniaki
|