Wsi spokojna, wsi wesoła czyli c.d.n. choćby nie wiem co :) |
Witaj, Zuziu! Ostatnio nie bywam na Kompoście zbyt często, ale dziś właśnie jest ten dzień, że zaglądam. Czymś dobrym z mojego dzisiejszego dnia jest to, że zauważyłam Twoje nowe opowieści i to będzie moja wisienka na torcie. A tym tortem, a raczej daniem zasadniczym jest mój dzisiejszy obiad - mocno przyrumienione domowe frytki z piwem, o czym marzyłam od paru dni! Frytki się smażą, zaraz będę je zajadać, czytać i oglądać Twoje fotki |