Rozmowy przy kawie (17) |
Witajcie, Iwonko - fotki!!! Domagam się bezwstydnie! Kasiu , to znaczy ,że się zmienił, czy to inny pan? Myślę czasem (marzyć o tym już przestałam) ,żeby i moja mama na starość znalazła trochę akceptacji i czułości. Ale to chyba stracone życie... ![]() Zuziu, jak ja to dobrze rozumiem. Odcinasz się od czegoś idziesz własną drogą, ale nie! Tobie nie wolno! Że co jej/jemu ma być lepiej? Boszzz mój , jacy ludzie są tępi . Czytałam ostatnio ,że trzeba wybaczać , bo jeśli nie wybaczymy i będziemy tak żyć w takiej właśnie jątrzącej nienawiści , to tak jak byśmy pili truciznę i czekali aż wróg umrze... Ja wybaczam, ale ręki sięgającej po moją rodzinę - nie odpuszczę. Cudzego się nie czepiam- moje jest moje. ![]() Aniu , no i tu nadepnęłaś na mojego konika ![]() Dobra, kończę , bo mogę tak jeszcze długo... ![]() Joasiu, wystaw i daj link, bo ja ograniczona jestem , a chętnie popatrzę co masz ![]() Dobra, trza dziecko młodsze do placówki umuzykalniającej dotargać ehhhh |