Rozmowy przy kawie (17) |
Marysiu - to świetnie, że impreza się udała włożyłaś w te przygotowania tyle pracy - jestem pełna najwyższego podziwu! Co do cmentarnych pomników, gdyby mi się udało znaleźć chwilkę, to pokazałabym Wam zdjęcia przepięknych rzeźb nagrobnych na cmentarzu w Pińczowie - mieście mojego dzieciństwa i domaturalnej młodości. Mieszkali tam rzeźbiarze, ojciec i syn Piekoszewscy, którzy tworzyli te figury z pińczowskiego białego piaskowca. Kamieniołomy tego pięknego kamienia znajdują się w bezpośrednim sąsiedztwie Pińczowa, a sam kamień był od wieków wykorzystywany przy budowie obecnych zabytków. Jest to m.in. pięknie usytuowana (na wzgórzu, górującym nad miasteczkiem) kapliczka świętej Anny z 1600 roku, która była dziełem utalentowanych twórców z pracowni Santi Gucciego. A współcześnie kamień wykorzystywano na przykład przy budowie Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie. Na razie, zanim nie poszukam moich zdjęć, znalazłam w necie takie - jest tu kilka nagrobnych rzeźb i kapliczka św Anny w tle... |