Rozmowy przy kawie (17)
    aguskag pisze:

    No tak ja pytania zadaję namolnie, a Małgosia Januszowi na nie odpowiada a moje ignoruje... czyżbym coś przeskrobała??

Lucyna, zwariowałaś chyba! Przeoczyłam, bo wpadam jak po ogień i wypadam od razu, a potem takie efekty!
Niech ja już skończę tę podyplomówkę, bo mam naprawdę dość! Kiedy zaczynałam, miałam życie na luzie, w domu tylko ja i R., jak z czymś nie zdążyłam, nie dopilnowałam, to była to tylko moja sprawa.
Okoliczności jednak się zmieniły, a ja, zamiast się cieszyć tym, co jest naprawdę fajne, to liczę na palcach - ile jeszcze zjazdów do końca.

Od razu na wszelki wypadek przepraszam wszystkich, których przeoczyłam, bo to nie z powodu lekceważenia, tylko pomieszania z poplątaniem, jakie mam ostatnio we łbie i dlatego mogę funkcjonować tu tylko w niepełnym wymiarze wesoły
Ale ja tu wrócę do Was na cały etat - od lutego już na pewno wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM