Rozmowy przy kawie (17)
Hej!
Ja już od 5.30 na nogach, zrobiłam sałatkę jarzynowa tradycyjną, postkomunistyczną (warzywa gotowałam wczoraj), a potem znienacka uszyłam poduszkę na krzesło tarasikowe, do kompletu będzie z obrusikiem.
To mój weekend w domu - unikat.


  PRZEJDŹ NA FORUM