Rozmowy przy kawie (17) |
Dzień dobry! Łapię kawę ,słonko za oknem szybko muszę ogarnąć moich domowników sama łyknąć prochy.... antybiotyk a no w ciepłych skarpetkach nie chodziło się i teraz bieganie tam gdzie król chodzi pieszko. Mam podwóz w ciepłe gacie wejdę i kwiaty na cmentarz muszę kupić. Dobrego dnia, potem wpadnę. ![]() |