Rozmowy przy kawie (17) |
Dzień doberek, kawusia już naszykowana, jak by ktoś wstał...Aniu toć to same szkody przez szkodnika teściową wyrządzone masz oj trza Ją jak najszybciej do czystolandii wysłać, niech się wyżywa u czyścioszków w ogródkach hihi ja zaraz idę walczyć z moją baletnicą, bo dzisiaj ma mycie głowy, a jak wcześniej pisałam baletnica bardzo nam ożyła i rządzi na całego hihi już do nieba nie mam zamiaru iść, jeszcze tu na ziemi musi krwi napsuć, bo za mało Jej było |