Rozmowy przy kawie (17)
Beatko a czemu jak ten piec od nowa stawialiście to nie wbudowaliście podkowy w ten piec i jeden grzejnik do łazienki by poszedł, a drugi do syna pokoju i paląc miała byś cieplutko, a korzyści ogromne. Jak mieszkaliśmy na stancji z dwójką dzieci to mi ciągle zimno było i też farelką dogrzewaliśmy mieszkanie i może dlatego ta fobia zimnego mieszkania mnie prześladuje do teraz i ja muszę, po prostu muszę mieć ciepło, bo inaczej nie potrafię normalnie funkcjonować smutny jak bym miała wybór, łach na grzbiet, czy cieplutko w mieszkaniu to wiadomo, że wybieram ciepełkolol


  PRZEJDŹ NA FORUM