Rozmowy przy kawie (17) |
Witam! Za oknem ciemna noc, chociaż ja lubię krótkie dni. Dziś było słonecznie i dość ciepło. Orzech włoski gubi liście w olbrzymich ilościach. Można cały dzień grabić, a i tak jest zasypane. Misiu,masz z klonów od plebana, a ja z czereśni od sąsiadki. Wiecie kobietki, że po niedzieli już będziemy nastawiać do leżakowania piernik. Strasznie szybko ten czas leci. |