| Rozmowy przy kawie (17) |
| Dobry wieczór. Tym razem wyjazdowo. Uporządkowany jeden grób. Zakupione znicze i stroiki na 2 następne. Jutro następny cmentarz. Dzisiaj była wymarzona pogoda na prace porządkowe. Mam nadzieje, że jutro nie będzie gorzej. Bogusiu gratuluję Ci wytrwałości i pięknego wyniku diety. Mocno trzymam kciuki za dalsze postępy no i życzę Ci pięknej pogody do przejażdżek rowerowych. Marylko piękne zamierzenie i jestem pewna, że Mama będzie zachwycona. Nurtuje mnie pytanie czy Ty wzięłaś na siebie całość przygotowań prowiantu dla tylu osób? Mam nadzieję, że reszta rodziny też przywiezie ze sobą różne wiktuały? Podobne przyjęcie urządziliśmy mojej mamie na 85-te urodziny ale ustaliłyśmy wcześniej co kto przywozi i przyjęcie nie było katorgą dla Siostry, z którą Mama mieszka. Wiesz jaki prezent z tej okazji przygotowała Babci jedna z wnuczek? Otóż zrobiła duże tableau, gdzie centralną fotografią była grupowa fotka z imprezy a oprócz tego dookoła zostały umieszczone fotki indywidualne każdego uczestnika. To był strzał w dziesiątkę. Tableau stoi w zasięgu wzroku Mamy i ciągle ją cieszy mimo tego, że minęło już kilka lat |