Rozmowy przy kawie (17)
Bry.
Piękna jesień Januszu wesoły
Pati, moje dziecko zanim zaczęło odrabiać lekcje, to przez dwie godziny wyło pod stołem wierzgając nogami. Po czym czytało: "ky-ry-o-wy-a",a na tłumaczenia, że to nie tak, słyszałam wrzaski, że pani tak kazała taki dziwny
Dziękuję Bogu, że sama nauczyłam się czytać.
Wziąwszy pod uwagę hurtowe ilości najeźdźców przewalających się przez nasz kraj wte i wewte wszyscyśmy kundle pan zielony No bo skąd mój pradziadek wziął skośne oczy?


  PRZEJDŹ NA FORUM