Rozmowy przy kawie (17) |
Jak aj się cieszę, jak Wam się układa i macie coś nowego, nawet jak Margolcia sobie chałupkę wypucowała..... nie chce mi się pisać, po odwiedzinach u mojej koleżanki ten świat i ludzie schodzą na psy tak nie wiele potrzeba żeby człowieka zgnoić, sponiewierać i po co? w imię czego?? ech idę sobie naleweczki nalać i poczekam na mężusia mego, bo chyba potrzeba mi będzie wylać trochę łez |