Rozmowy przy kawie (17)
Pati, powoli pojawiają się kolorki...po Twoim wpisie sprawdziłam.
Zarabiaj, zarabiaj-łazienka to kosztowna inwestycja.
Zachęciłaś do prezentów, więc przekopuję pod tym kątem sieć.
Na szczęście mamy umowę, że prezenty tylko dla domowników.
Dla Młodego literatura historyczno- militarna, dla M jakaś fajna torba na ramę, zostaje Duży z Sympatią, Teściowa i Przyjaciółka...Czyli wszystko przede mną. A koncepcji brak...

Tak to jest jak pisze się rano, a wysyła po obiedzie...
My tez kupiliśmy dom, który początkowo w ogóle nie wchodził w grę.
Okazał się relatywnie najtańszy i gotowy do zamieszkania na już.
Oczywiście miał sporo przeciw, ale za przeważyły

Daria, sprawdź też plan zagospodarowania terenu, bo dzisiejsze pole, może się okazać potencjalnym osiedlem.
Tak było z nasza poprzednią działką.



  PRZEJDŹ NA FORUM