Rozmowy przy kawie (17) |
Zuza to mu obie dzisiaj z tego samego powodu z lekka "sflaczałe" Pytanie, nie śmiać się czy są jakieś drzewa, krzewy które działają na zasadzie ekranów i np. odbijają dźwięki? Wytłumaczenie Mamy takiego sąsiada, który przez calusieńki lato, całymi dniami puszczał głośno muzykę. Niebywale męczące jest słuchanie disco polo typu majteczki w kropeczki, Rubika np. o 5.27 (ta godzina to będzie nade mną wisiała jak semafor) poprzez lata 60/70 a skończywszy na ariach operowych Wszystkie dźwięki odbijają się od Ikei i sru po sąsiadach Stróże prawa to dla niego pikuś i nimi się nie przejmuje |