Misiu Sara z brzuszkiem ok, jeszcze trochę biegunkę ma i nie chce jeść, ale przynajmniej pije, więc się nie odwodni...natomiast znowu przeziębienie się zaczyna, więc to chyba jeden zjadliwy wirus To biedne dziecko odkąd poszło do przedszkola łapie wszystko jak Indianin od kolonizatorów
No do Ciebie bym niestety nie obróciła w darowane 8 godzin wolnego, choć wczoraj, jak mnie dzieci strasznie marudzeniami umęczyły i warknęłam, że wcale nie wiem, czy dziś wrócę, to R. zasugerował, że może by gdzieś sama na całe dwa dni pojechała...taaa..pewnie...do sąsiedniej wsi porządnie się odespać |