Rozmowy przy kawie (16)
Zimą Patuś nie strasz...a ja się szykuję na warszawski urlop,ale nie umiawiałam się z Zuzą,bo do środy tylko..a Zuza i tak pewnie gdzie lata..
Na śniadanie barszcz biały na króliku....pychota!
Kawę Szkodnik już podał..
PRZEJDŹ NA FORUM