Rozmowy przy kawie (16)
    gawron pisze:

    Zimniutko,co?

    Deszcz...no widziałam..w tv

    pan zielony


Ja już nawet w TV nie widzę! To ta woda co to podobno z nieba leci???? To u mnie nic takiego nie ma.

Misiu, w bardzo dawnych czasach (tak około 40 lat temu - Ooo mamciu, to juz tyle!?) mieszkałam w Paryżu, pracowałam (oficjalnie!) i studiowałam tam. Więc wtedy język znałam bardzo dobrze. Ale teraz??? Mnóstwo zapomniałam. Teraz lepiej znam rosyjski, bo przez 20 lat używałam na co dzień w pracy, a i teraz używam, bo mam tam znajomych i pisujemy do siebie.
A francuski zawsze mi się podobał i od dzieciństwa marzyłam żeby do Paryża pojechać, a jak wiesz w tamtych czasach nie było to tak łatwe jak teraz. Ale się udało, więc można powiedzieć, że marzenia się spełniają, jak się bardzo chce!

Pati, u mnie świeci słońce i wieje wiatr, a deszcz padał kilka razy jakieś trzy tygodnie temu, a przedtem to chyba gdzieś na wiosnę. W tej chwili nie ma już żadnej wilgoci i ziemia (czyt, piach!) pyli jak na pustyni.


  PRZEJDŹ NA FORUM