Rozmowy przy kawie (16) |
Olu no na kompletne przekopywanie to bym się nie napinała, ale ja sadzę/przesadzam głównie krzewy, więc najpierw wyrąbuję moją super ostrą łopatą krzak z miejsca wyjściowego, potem wyrąbuję dół w miejscu docelowym, a przy przesadzaniu podsypuję ziemi sklepowej, bo lepiej wilgoć trzyma. No i nowe nasadzenia podlewam, reszty ogrodu już nie, bo i tak nie mam kiedy, co ma rosnąć, urośnie i tak ![]() ![]() Dentysta zaliczony, to nowy gabinet we Lwówku, poszłyśmy testowo, ale mi się podoba, choć ceny są raczej wielkomiejskie. Flo ma kolejnego ząbka zalakowanego i okazało się, że jest fuksiarą...to co myślałam, że jej się ząb stały rusza, to rusza się mleczny...drugi w tym samym miejscu, bo pierwszy wyrywała wiosną, jak myślałyśmy, że rośnie na stałym. Młoda uradowana, bo to oznacza, że wróżka-zębuszka zapłaci dwa razy i już żałuje, że wszystkie mleczaki nie rosną jej podwójnie ![]() ![]() A teraz to ja w końcu usiądę na tyłku z kawą i odpocznę - ktoś chętny do towarzyszenia? ![]() |