Rozmowy przy kawie (16)
    Sweety pisze:

    Jako, że ja góralka z krwi i kości (choć z domieszką krwi porzystaca) to kapuśniak tylko i wyłącznie może być z kwaszonej kapusty. W końcu to nasza kwaśnica. A ugotowana na żeberkach... Marzenie bardzo szczęśliwy Mniam chory Zrobiłyście mi smak i postawiłam go w kolejce po gołąbkach (właśnie dojadam), zupie dyniowej (jutro dojem) i sztuce mięsa w sosie chrzanowym (mięso w lodówce), naleśnikach z serem waniliowym i białym barszczu (choć u nas tak nazywa się zupę na maślance)bardzo szczęśliwy Jak bowiem nie ma mego dziecięcia, to jem to, czego ona jeść nie chce lub nie bardzo lubi bardzo szczęśliwy
    bardzo szczęśliwy

No Aniu ..góralko !! czy wiesz ,ze kapusty są 2 rodzaje :
kiszona i kwaszona , ta pierwsza jest tradycyjna a ta 2 niestety dodają octu więc ??
dowiedziałam się o tym całkiem niedawno...no cóż człowiek uczy się przez całe życie ...


  PRZEJDŹ NA FORUM