Rozmowy przy kawie (16)
Basiu z tej perspektywy kawałek wygląda na większy i ... na oczyszczony już z chwastów. Fajnie, że masz taką czujną kicię, zazdroszczę. U mnie nornice ryją jak chcą. Kiedyś niechcący przy odchwaszczaniu rozgrzebałam gniazdo nornic z takimi różowymi golasami, fuuuuuj, wzdryga mnie do teraz.


  PRZEJDŹ NA FORUM