Rozmowy przy kawie (16)
Ooooo Regina, jaka ładna półeczka! Bardzo fajnie udekorowała Ci ten kawałek ściany.
Basiu chciałam zapytać cóż to za kratkę pokazałaś (Janeczka wiedziała o co chodzi a ja nie chory.) ale widzę, że już wyjaśniłaś. Ja też tak właśnie pozbywam się darni ale u mnie widocznie inna ziemia i praktycznie nie widać nacięć i kratka się nie tworzy. Ty masz zapewne luźniejszą glebę.
Pat a to niefart z tym przerwanym urlopem. Ale co się odwlecze...Teraz Twój małżonek zapewne był zaskoczony propozycją szefa (czy to była propozycja czy ultimatum? zmieszany) wiec się zgodził ale następnym razem na pewno będzie wiedział co odpowiedzieć.
Bea, zainspirowałaś mnie tym świdrem, bo ja też z tych skaczących po szpadlu. Ale czasami głębokość jednego szpadla jest niewystarczająca a ciężko mi kopać drugi poziom wgłąb, gdzie mam już ił(?), glinę(?) czort wie co to jest, ale twarde z kamieniami. Muszę zgłębić temat świdra - temat na dziś oczko.
Bogusiu a będziesz zmieniać kolor drzwi czy zostawisz naturalne, tak jak były?

Pokazywałam Wam swój nowy nabytek - młynek? Chyba nie.


  PRZEJDŹ NA FORUM