Dwa w jednym czyli miejska dżungla cz. II |
Imponująco wygląda ten ogród i tyle tam różnych różności! Podziwiam zawsze ludzi (w tym mojego R.), którzy sadząc grupkę roślin lub aranżując rabatę widzą całość i to, jak kiedyś to miejsce będzie wyglądało i jak będzie się wpisywało w otoczenie. Ja sama za grosz nie mam wyobraźni przestrzennej i widzę zawsze tylko mały wycinek i też za gęsto sadzę, tak jak Ty Zuziu. A R. mawia, że ja sadzę tak, jakbym nie wiedziała, że rośliny rosną. |