Rozmowy przy kawie (16)
Ha,te Beatki! W domu byłam Becią i w niektórcyh kręgach znajomych..Beti jestem od niedawna w pracy,chociaż teraz po prostu Becia,albo uwaga...Pani Beata..pan zielonypan zielony- tu mam mieszane uczucia,bo na panią to trza mnieć chociaż wygląd albo urodzenie..pan zielony
Beatrix stałam się przez jakiś dziwny film zupełnie nie moich lotów "Matrix-reaktywacja"...
W pracy koledzy się wygłupiali,ja niby obrażona kazałam na siebie wołać Beatrix,jak na królową przystało...oczywiscie gromkim śmiechem się me żądanie odbiło...usłyszłąm..."chyba matrix"!pan zielonypan zielonyPadłam ze śmiechu,a mnie skrócili do Betiny..
Tak czy siak wszędzie na forach jestem Beatrix na wspomnienie o pragnieniu bycia królową..pan zielonypan zielony

Zimno już dość,ale nadal ogródek żywy.aniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM