Rozmowy przy kawie (16)
    zuzanna2418 pisze:

    Dobry wieczór! Nerwowa jestem, bo W. nakupił śliwek i robi powidła. Kuchnia wygląda jak kiepsko wylizany słoik po dżemie...
    Wyszłam na dwór pooddychać świeżym powietrzem, a tam taki wylazł na mnie:



    Misiu z wyjazdu nici, jak się dowiedziałam, bo W. ma służbę... może w kolejny weekend zatem.

    Oj, buty to ja lubię kupować... Po ciuchy nie znoszę jeździć, ale buty kocham wesoły Może Imeldą Marcos nie zostanę, ale za często ulegam pokusie. Dla mnie but robi strój.

    Małgosiu dobrze, że choć zgodny jest Twój R. i w obliczu faktów obuwniczych nie dyskutował wesoły



[Zuziu/b] jak żałowałam, że w poniedziałek w czasie meczu Pogoni nie miałam aparatu , bo widok księżyca w czasie przerwy był niesamowity.....u [b]Bei księżyc mnie zauroczył, ale ten mój szczeciński był jeszcze pięknięjszy


  PRZEJDŹ NA FORUM