Z nieco innej beczki szybciorem, bo do szkoły muszę. Obiecałam deski pokazać:
tak wyglądają po dwóch warstwach oleju wybielającego:
Po trzeciej są jeszcze o ton jaśniejsze. A tak w porównaniu z raz olejowanymi olejem naturalnym:
Dziś mamy obsuwę, bo R. musiał dokupić desek i dopiero zaczął szlifować, a ja od rana siedzę w pracy, ale jest nadzieja, że po południu nadrobię: 12 desek zostało z jakichś 50 |