A, jedno z piw i jedna z czekolad mają napis: cannabis i na etykietach charakterystyczne listki...ciekawe....
No to życzę odlotowych wrażeń i czekam z niecierpliwością na chichoczący wpis po spożyciu Dla mnie te słodycze z listkami były za mdłe, no i zdecydowanie mniejsze działanie mają niż listki w postaci czystej, ale doświadczenie ciekawe