Urazka pisze:
Niemożliwe, że to chwastowisko już tak obłaskawione. Jesteś tytanem pracy a niby takiej delikatnej postury. Skąd w Tobie tyle siły? Z dziesięciu kilo nadwagi ja się z tym grzebię już prawie miesiąc, normalny człowiek (rodzaju żeńskiego) przeryłby w tym czasie wiejskie boisko do nogi. Odzyskany teren zostanie wykorzystany pod tulipany i inne takie, ponieważ w czasach słusznie minionych przez dłuższy czas leżała tam hałda piachu, więc ziemia jest stosunkowo lekka. Były sąsiad budując garaż też coś dołożył, po czym z wykopanych kamieni zrobił "skalniak" typu: "kurhan gnoma" No i teraz miałam zabawę z wydłubywaniem z ziemi "głazów" wielkości pięści. Zakwitła ostatnia finkia Purple Heart
 |