| Rozmowy przy kawie (16) |
| No jakby Bogusia jeszcze fajki podsuwała, to już by koniec świata był! Wlazłabym do komputera i z niego nie wychodziła widzę, że jakieś grzybki jednak są, choć do Szczecina to trochę daleko jechać po kilka sztuk... Bogusiu spakowałaś się? Może weź jak za dawnych czasów zrób tobół z prześcieradła i tam wszystko wrzuć? Janeczko popadało u Ciebie w końcu? U nas też bezdeszczowo, niby codziennie zapowiada się, że będzie padać, ale nic z tego nie wychodzi... Dobra zmykam budzić się dalej... |