Rozmowy przy kawie (16) |
Witam. Wczoraj całe popołudnie przespałam i od 22 dalej. Nie miałam sił na ogród. Dzisiaj siedzę w papierach. Może bliżej weekendu coś podziałam, tyle roboty czeka. Cebulki nadal w wiatrołapie w koszyku, róże w doniczkach, inne w poczekalni. Matko, niech mnie kto zdzieli w łeb. Bogusiu, może nowa większa torba. |