NIEKOŃCZĄCE SIĘ PRÓBY... aby powstał ogród |
Kochane moje dziewczyny dziękuję za odwiedziny...wróciłam z działki ... Aniu -Sweety Aniu kochana dzięki , ja czuję się naprawdę dobrze w swoim drobnym ciałku , no ..może parę kg na + by nie zaszkodziło ale odkąd pamiętam te kg wchodziły mi nie tam gdzie trzeba ..ale o specyfiku pomyślę ? nie lubię żadnych lekarstw ..brrr ...staram się w ogóle niczego nie zażywać no ale ? syropek ?.. na szczęście zmarszczek nie mam za wiele ..a jak przybędą ..no cóż ..postaram się ..starzeć z godnością !!to tak troszeczkę z przymrużeniem oka , bo jakbym miała kasy więcej na 100% skorzystałabym z jakiegoś salonu piękności.a ..co..!!to tak dla lepszego samopoczucia na temat szkarłatki , napisała mi już czujna Daria , poczytałam też w Necie , a i Bea też podpowiedziała ale dzięki.. Basiu za życzenia dziękuję ...moja kochana w moim wieku ? na takie zmiany ? to już chyba nie pora ..ale kasiory szkoda ..to fakt !!!muszę o tym pomyśleć ...może ..jutro ..?? Beatko- Syringa Beatko już wszystko wiem na temat " szkarłatki" dzięki za czujność , wysiała mi się w przydomowym ? przeniosę ją na działkę , może da radę ..w przydomowym ? zupełnie brak miejsca ... Patuniu uwierz mi, ja lubię nawet chwaściory (niektóre) , a może i wszystkie ??? , stoję jak głupek przed każdym i zastanawiam się ?? a ..może jednak go zostawić ??? ale kurdybanek dusi inne rośliny , podobnie jak barwinek ( którego, nota bene bardzo lubię ), na temat siewek nie będę już nic pisała ..okaże się ,że tylko narzekam , po ostatniej lustracji działki ...mam milionpięćset siewek czeremchy ( też ją lubię - mimo suszy ma cudne pióropusze - na wiosnę ścinamy ją radykalnie), brabanty , sosenki ,brzózki, nawet jakieś cisy , berberysy w odmianach i sporo innych niezidentyfikowanych Ania-Ryszan [b] Anulko , ten hibiskus , w pąku jest lekko żółtawy ale jego kwiat w rozkwicie jest różowawy , na zdjęciach wklepanych przeze mnie jest jako NN .. :[b] |