Bea jasne, że lepiej się dowiedzieć, choć niektóre rośliny potrafią zaskoczyć i wymknąć się standardowym opisom Oto The Fairy (jak sadzę) w innym świetle i w innym aparacie
A może taka okrywówka by Ci się podobała? Kolor dość zdecydowany A pod względem odporności i zdrowotności niczym nie ustępuje The Fairy. Rosną zresztą tuż koło siebie. Tylko, chorobcia, jak ona się wabi... Gdzieś miałam zapisane.
Pat, Iwonko tak, te moje berberysy dopiero gdzieś w trzecim roku zaczęły owocować. I w ogóle okazało się, że to siewki!
Kurczaki, zdążyłam wrócić z fabryki, trochę odsapnąć, skosić trawę i już noc! |