Dwa w jednym, czyli miejska dżungla |
EwaM pisze: Drugie zdjęcie z Vukovaru jako żywo przypomina mi Wrocław, jeszcze kilka lat temu były tam takie domy, pewnie są do tej pory. Są są, między innymi w okolicy mojego mieszkania jest cała taka ulica (Miernicza), ale jej specjalnie nie remontują, bo miasto kosi cieżką kasę za sprzedawanie jej jako plan do filmów o II wojnie światowej. A zdjęcia z Vukowaru bardzo ciekawe, podobne widoki kontrastowe widziałam w Dubrowniku i Splicie - z jednej strony wyszykowane na wysoki połysk miasta turystyczne, a z drugiej w mniej widocznych miejscach sporo pozostałości po wojnie... A Twój ogród w 'ponurej' szacie bardzo mi się podoba! Zdecydowanie bardziej niż ten belgijski |