Rozmowy przy kawie (15) |
Dzieńdoberek! Kawy i to dużo .O rany Małgośna tarasie siedziałaś a ja przy biurku i w nogi mi zimno, a za oknem szaro i coś kapało ulica mokra, tak jakoś smutno. O wiem co by mnie pocieszyło pojechanie na jarmark ogrodniczy z Lusią Pati o może i mnie zakupy byś zrobiła i ja mam prześwity w lodówce he, he Bogusiu e tam nie bój się i tak dochtory wszystko załatwią co chcą Janinko buziolki , pw. |