Rozmowy przy kawie (15) |
paputowy_dom pisze: Bry Wpadam się zameldować i znikam. Dziewczyny,które mają w domu 1,5 roczne dzieci jak Wy ogarniacie całokształt Ej, zapomniałaś nam się kimś pochwalić 1,5 roku temu? A co do ogarniania...no, normalnie A z czym konkretnie jest problem? A juz doczytałam - to chyba z mamą, nie z dzieckiem jest problem Półtoraroczne dziecko nie jest jakoś szczególnie problematyczne, owszem jest ciekawe świata, ale jednocześnie nie potrzebuje żadnych wypasionych zabawek, żeby świetnie się bawić. Jedyne co to trzeba zabezpieczyć różne rzeczy, które mogą je zainteresować, a nie powinny. Z tego co pamiętam macie w domu bębny? Daj mu jeden i drewnianą łyżkę do walenia - będzie zachwycone Dziewczyny mnie chyba jednak nieco podtruły wirusem, bo mi zasilanie odcięło tak, że prawie 2 godziny przespałam...akurat drożdżowe dobrze wyrosło |