Rozmowy przy kawie (15)
Dzień dobry! Udało mi się wrócić, choć złapanie przesiadki w Monachium graniczyło z cudem...
Teraz ogarniam kilkudniowe zaległości, bo zastępca robi co może, ale sporo spraw czekało na mnie.

PS: zdjęcie Beatkowe zamieszczone tu widzę. Tych w wątku niestety nie.


  PRZEJDŹ NA FORUM