Rozmowy przy kawie (15) |
Witajcie! Ja też psa kąpię, kiedy jest brudny. Kora co prawda jest prawie zawsze brudna, no to ja kąpiemy, gdy jest baaardzo brudna. A biały Burek jest z kolei zawsze czysty i w dodatku ładnie pachnie (lubię, jak mu pachną łapki - nie, nie byłam z tym u psychiatry). No więc Burek był chyba raz tylko kąpany przez ten rok, odkąd jest u nas (nie licząc początkowych dwóch kąpieli, pozbawiających go schroniskowego zapachu, który był PRZEOKROPNY). R. mówi, że Burek tak miło pachnie dlatego, że śpi z nami w łóżku |