Misiu (lora)! Ależ proszę Dzielżan i dzwonki ... Siedząc na huśtawce wpadł mi w oko ten widok. I też mi się spodobał Dzielżany w ogóle bardzo mi się bardzo podobają i przyznam, że upał im w ogóle nie szkodzi. Są zupełnie bezobsługowe. Paryskie klimaty też mi bardzo odpowiadają, ale miło było wrócić w ogrodowy busz
Aniu! Cieszę się, jeśli tak bardzo Ci się podoba!
Jasiu! Zdecydowanie jesteś dla mnie zbyt łaskawa. Zapewniam Cie jednak, że przy umiarkowanych letnich temperaturach ogród wygląda o niebo lepiej Mimo jednak przeraźliwym deficycie wody, dzięki podlewaniu, udało mi się go utrzymać w jako takiej kondycji. Reanimowana hortensja Strong Anabelle puszcza młode liście. Jeśli jeszcze uda mi się uratować kalinę sargentii 'Onondaga' to odtrąbię sukces. To będzie bowiem oznaczało, że suszę udało się przetrwać wszystkim roślinom
Iwonko! A są u Ciebie zdjęcia Twojej NN. Może razem coś uda się podziałać, by przestała być bezimienna? Faktycznie, jeśli chodzi o kwitnienie, nie jest źle. Ale zdecydowanie czuć już jesień... Jakoś zbyt szybko minęło nam to lato Ale za to udało nam się poznać!
|